Czym ze jest to zycie?
Nie ustanna tesknota za toba.
A przecierz wymazalam juz dawno obraz naszej milosci;
A jednak on znow powraca, jest mym cieniem.
Chce normalnie zyc, nie pamietajac o nas - o tym ze ty byles.
Lecz ty wciaz dajesz o sobie znac.
Kiedy zasypiam widze ciebie w mych snach;
Kiedy otwieram oczy zostajesz niczym obraz,
ktory wciaz mam przed oczami.
Prosze odejdz nie drecz mnie,
daj mi spokoj,
wiesz przeciesz ze ja nadal cie kocham...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz